Nareszcie zaczął się ruch na rynku zbóż - mówią maklerzy giełd towarowych. Wszystko za sprawą cen, które w ostatnich dniach znacząco spadły.
Młyny za tonę pszenicy są skłonne płacić nie więcej niż 420 zł. Tymczasem jeszcze przed tygodniem kupowały ją po 440 zł. Tanieje też żyto. Gorzelnie szukają ofert nie przekraczających 320 zł. To spadek przynajmniej o 30 zł za tonę.
Mieszalnie pasz szukają żyta po 280 zł. Coraz więcej pojawia się ziarna z importu. Na wschodnich terenach można kupić rosyjską pszenicę po 380 zł. Na zachodniej granicy ziarno z dowozem kosztuje około 410 zł. Sporo ziarna wyjeżdża też z Polski. Eksporterzy wysyłają je miedzy innymi do Afryki.
Niewielu jest za to chętnych na owies. Ceny transakcyjne w większości nie przekraczają 325 zł z dowozem, choć pojawiają się i droższe oferty. Trudno też sprzedać jęczmień.