To wysokie ceny zbóż powodują wzrost cen mąki chleba i makaronów. Prezes Polskiej Izby Zbożowo-Paszowej Bogdan Judziński poinformował, że obecnie tona pszenicy kosztuje 650-700 złotych, czyli prawie o 40 procent więcej niż w ubiegłym roku o tej porze i o jedną trzecią więcej niż w okresie żniw.
Bogdan Judziński podkreślił, że od ceny zbóż zależą także ceny pasz. Z kolei ceny pasz decydują o produkcji zwierzęcej, czyli cenach mięsa i jego przetworów. Szef Polskiej Izby Zbożowo-Paszowej powiedział, że przyczyną złej sytuacji na rynku zbóż są znacznie mniejsze ich ubiegłoroczne zbiory oraz małe zapasy zbóż z poprzednich lat, co uniemożliwia skuteczną interwencję.
Jego zdaniem w tej sytuacji o zaopatrzeniu zadecyduje import. Bogdan Judziński zwrócił uwagę, że nie tylko u nas były kiepskie zbiory zbóż, ale także w innych europejskich krajach, a więc ceny zboża za granicą są także wysokie. Oznacza to droższy import - podkreślił.
Szef Polskiej Izby Zbożowo-Paszowej uważa, że Agencja Rynku Rolnego powinna sprzedać właśnie teraz na cele konsumpcyjne swoje zapasy pszenicy . Jego zdaniem ceny importowanego zboża może także obniżyć otwarty w ostatnim dniu starego roku kontyngent bezcłowy na przywóz 600 tysięcy ton zbóż.