Przedświąteczny tydzień to dla handlujących ze wschodem producentów martwy sezon. Ukraińcy i Białorusini już rozpoczęli świętowanie i zakończą je dopiero tydzień po Wielkanocy.
Wszyscy zastanawiają się czy wtedy na rynek powróci sytuacja z marca, gdy handlujący nie nadążali z załadunkiem jabłek na ukraińskie tiry. Na razie jednak przed handlującymi stoją same niewiadome. Po pierwsze nasuwa się pytanie czy Rosja, gdzie trafiała znaczna część kupowanych przez Ukrainę jabłek, będzie chciała płacić wyższe ceny z doliczonym ukraińskim cłem. Po drugie – czy Białoruś, która do tej pory przegrywała konkurencję z Ukrainą w zakupie jabłek, teraz zaoferuje Rosjanom niższe ceny i zacznie kupować więcej. Jeśli te warunki zostaną spełnione, to o zbyt nie musimy się martwić.
Póki co pozostaje nam krajowy handel. A ten w przedświątecznym tygodniu kwitnie. Takich cen życzylibyśmy sobie cały rok – mówią producenci – są dosyć wysokie i bardzo stabilne. A i klientów nam nie brakuje – dodają maklerzy.
Warzywa giełdy towarowe zł/kg
buraki 0,25 – 0,43 cebula 1,00 – 5,80 kapusta 0,20 – 3,00 marchew 0,30 – 0,80 pietruszka 1,20 – 2,10 selery 1,00 – 1,70 ziemniaki 1,00 – 1,52
jabłka Cortland 1,63 – 1,70 Gala 1,40 – 1,80 Golden Del. 1,80 – 2,00 Idared 0,80 – 1,58 Jonagold 0,80 – 1,50
7079751
1