Na rynkach hurtowych ceny warzyw zaczynają rosnąć. Podwyżki widać szczególnie na przykładzie pomidorów i ogórków spod osłon. Za kilogram naszych ogórków trzeba zapłacić od 4,5 do 5 złotych. Kokurencja nie śpi i towar w dużych ilościach dociera z zagranicy. Największe szanse ma w tej chwili importowana papryka, bo nasza jest już nienajlepszej jakości, a podaż niewielka. Sprowadzana jest średnio o złotówkę droższa od krajowej, mimo to chętnych do zakupu nie brakuje.
W tym roku wyjątkowo drogie są ziemniaki. Susza przyczyniła się zarówno do mniejszych zbiorów, jak i znacznie gorszej jakości. Za dobry towar trzeba zapłacić aż dwukrotnie więcej niż w zeszłym roku.
Na rynkach hurtowych dużo jabłek, ale z całej oferty tylko 15 % spełnia standardy, reszta nadaje się raczej do przemysłu niż konsumpcji. Kilogram maksymalnie kosztuje 2 złote. Ceny krajowych gruszek są dwukrotnie wyższe.