Na giełdach towarowych spadają ceny śruty sojowej. Towaru jest bardzo dużo, niestety chętnych niewielu-mówią handlowcy. Wszystko wskazuje na to, że większych zakupów przed przerwą świąteczno - noworoczną można się spodziewać dopiero w pierwszym tygodniu grudnia. Jak zwykle klienci czekają do ostatniej chwili, licząc jeszcze na jakieś spadki cen. To może ich narazić na kolejki w portach i wyższe stawki.
Ceny śruty rzepakowej stabilne. Za tonę u producentów trzeba zapłacić niezmiennie od początku miesiąca 630 złotych. Niewielkie wzrosty widać tylko na rynku rzepaku. Ma to związek z coraz mniejszą ilością towaru. Tona nasion kosztuje teraz maksymalnie 1320 złotych. Oferty o 60 złotych droższe na razie nie mają szans na sfinalizowanie transakcji.
Na giełdach towarowych w ciągu dwóch tygodni staniał nieco bobik, bo nabywców tego towaru brakuje. Poszukiwany jest za to łubin, a ceny pną się w górę. Mimo ofert kupna o 55 złotych droższych niż jeszcze 2 tygodnie temu, w dalszym ciągu nie można znaleźć chętnych do sprzedaży tego surowca.