Najgorętszy temat ostatnich dni? Notowania rzepaku. Dla jednych rewelacyjne, dla innych zatrważająco niskie. Mówiąc krótko – im dalej w…rzepak, tym niższe ceny. Ceny, które zmieniają się wręcz z minuty na minutę. Tak jest nie tylko na naszym podwórku. Nasiona tanieją także na paryskiej giełdzie MATIF.
Popatrzmy jak kształtują się stawki na wolnym rynku. Wystarczyło zaledwie pięć dni, aby rzepak staniał o 100 złotych za tonę. Cena zależy od parametrów i od oferowanych ilości.
CENY SKUPU RZEPAKU NA WOLNYM RYNKU
w magazynie sprzedającego zł/t
piątek 1040
poniedziałek 980 – 990
wtorek 900 – 970
środa 900 – 940
Sprzedających wielu. Producenci rzepaku najchętniej pozbyliby się towaru jeszcze na polu. Gorzej z odbiorcami. Ci przyjęli pozycje wyczekujące. Bo po co płacić więcej, skoro każdy dzień przynosi obniżki - komentują.
O szczęściu mogą mówić jedynie rolnicy, którzy nie bali się ryzyka i podpisali umowy kontraktacyjne. Deklarując się na sprzedaż nasion już w lutym, mogli liczyć na 1200 złotych za tonę. W maju propozycje cen były jeszcze wyższe.
UMOWY KONTRAKTACYJNE
najczęstsze ceny zł/t
luty 1200
maj 1400
Porównując z obecnymi stawkami, łatwo policzyć, że już zyskali nawet 400 złotych za tonę. Sprzedając cały samochód nasion to zarobek wyższy o 10 tysięcy.