Kto zdążył sprzedać jabłka za granicę, może mówić o sporym szczęściu.W najbliższych tygodniach nie będzie już tak różowo. Nasz główny odbiorca – Rosja, przykręciła kurek na odbiór jabłek i na razie nie zanosi się na to, żeby eksport ruszył. Wszystkiemu winna jest przede wszystkim pogoda, która w Rosji przyniosła temperatury poniżej minus 20 stopni Celsjusza.
W takich warunkach większość odmian po prostu przemarza i wschodni kontrahenci postanowili zawiesić import. Do niskich temperatur dochodzi kryzys finansowy i gwałtowne wahania kursu dolar – rubel. Na spore transakcje takie, jak jeszcze tydzień temu, na razie nie ma co liczyć.
Coraz większe problemy z eksportem mają producenci pieczarek. Nawet stali odbiorcy – Niemcy i Holendrzy – nie składają zamówień. Pierwszy efekt zastoju już jest – cena kilograma pieczarek w ciągu tygodnia spadła o 36 groszy.
Warzywa zł/kg
pieczarki
spółdzielnie ogrodnicze 4,20 – 5,34
zakłady przetwórcze 4,50
kapusta biała
spółdzielnie ogrodnicze 0,19 – 0,30
zakłady przetwórcze 0,30
Dramatycznie jest z białą kapustą. Nadmiar surowca na rynku nie pozwala nawet pokryć kosztów produkcji. Cena jest już dwukrotnie niższa niż ubiegłym roku.
Warzywa zł/kg
pietruszka
spółdzielnie ogrodnicze 1,40 – 1,75
zakłady przetwórcze 0,70 – 0,72
marchew
spółdzielnie ogrodnicze 0,60 – 1,20
zakłady przetwórcze 0,38 – 0.40
Tanieje pietruszka. Ale tu winni są już sami producenci, którzy do tej pory windowali ceny i przetrzymywali towar. Teraz, gdy wszyscy chcą sprzedać surowiec równocześnie, pojawił się kłopot.
Poszukiwana jest za to marchew. Jednak przetwórcy narzekają, że kupienie wysokiej jakości krajowego towaru graniczy z cudem. A to sprawia, że na rynku pojawia się coraz więcej importowanego, ale droższego surowca.
8221583
1