Po gwałtownym wzroście cen cebuli, w ostatnich dniach ceny spadły, w niektórych regionach kraju, nawet o 10-20%. Powody są dwa.
W ostatnich dniach podaż gwałtowanie wzrosła, a i kontrahentów za wschodniej granicy jest mniej. Krążą plotki, że władze fiskalne u naszych wschodnich sąsiadów, chcą wprowadzić obowiązek zakładania firm nawet przez drobnych importerów. To może ostudzić zamiary handlowców, którzy w obawie przed podatkami zrezygnują z zakupów w Polsce.
Teraz kilogram cebuli kosztuje średnio 80 gr.. Ci producenci, co przetrzymują towar w nadziei, że na wiosnę cebula będzie w cenie, mogą się przeliczyć. Zdaniem ekspertów, ten rynek jest często obiektem spekulacji. Już nie raz rolnicy, którzy przetrzymali cebulę, zawiedli się na prognozach, gdyż przedsiębiorcy, którzy skupili dużą ilość warzywa jesienią, sprzedawali je dopiero wiosną, skutecznie obniżając ceny.
Gwałtownie wzrosła podaż jabłek na rynkach hurtowych. Ci rolnicy, którzy nie mają w magazynach chłodni, chcą szybko pozbyć się towaru. Ceny za kilogram spadły nawet do 50 gr.