Resort rolnictwa zapowiada odebranie koncernom cukrowym limitów produkcji oraz oddanie ich rolnikom. Powstaje jednak problem czy jest to zgodne z unijnymi przepisami.
Obecnie narodowy limit produkcji cukru jest podzielony między koncerny cukrowe, które później przekazują je plantatorom. Z mocy prawa muszą one zawrzeć z rolnikiem umowę kontraktacyjną na dostawę buraków cukrowych.
Wywołane przez ministra związki plantatorów buraków cukrowych mówią czemu nie. Jednak ich zdaniem jest jeden mały problem.
Polska ma prawo do wyprodukowania co roku miliona 600 tysięcy ton cukru. Buraki do fabryk dostarcza około 90 tysięcy rolników.