Plantatorzy buraków cukrowych przy przejętej przez inwestora francuskiego Śląskiej Spółce Cukrowej obawiają się, że nie otrzymają obiecanych im przy sprzedaży holdingu 15% akcji. W podobnej sytuacji mogą być też pracownicy. W międzyczasie inwestor podwyższył kapitał Spółki.
Przy prywatyzacji pracownicy cukrowni i plantatorzy wynegocjowali po 15%
akcji Śląskiej Spółki Cukrowej. W odróżnieniu jednak od pracowników rolnicy nie
podpisali pakietu plantatorskiego z inwestorem. Podpisał za nich Minister
Skarbu. Plantatorzy chcieliby wiedzieć, jak wygląda ten pakiet i ile mają akcji
cukrowni. Minister odsyła ich po informacje do nowego właściciela Saint Louis
Sucre, a Francuzi do Ministra.
Plantatorzy będą mieli 15%
ponieważ w maju b.r. walne zgromadzenie cukrownie Świdnica uchwaliło emisję
akcji skierowaną specjalnie do plantatorów, która przewiduje objęcie akacji
przez dodatkowych akcjonariuszy - plantatorów tzn. aby w dalszym ciągu zachowali
priorytet 15% w kapitale akcyjnym cukrowni – mówi prezes Cukrowni
Świdnica w Pszennie Kazimierz Rutkowski.
Plantatorzy będą
mieli szansę dokupić akcje, ale jeszcze nie rozpoczęli rozmów z inwestorem, bo
zajęci są zbliżającą się kampanią. Zwracają jednak uwagę, że wielu z nich nie ma
akcji, a ci, co mają są często na rencie lub emeryturze i nie mają prawa uprawy
buraków. Nie będzie ich też stać na dokupienie akcji. Dysponujący niewielkim
procentem akcji, rolnicy obawiają się, że nie będą mogli zwoływać walnych
zgromadzeń, ani nie będą mieli możliwości wpływania na decyzje zarządu
spółki.