Zgodnie z prawem na zwrot pieniędzy jest czas do końca marca przyszłego roku, ale nie ma przeszkód aby to zrobić już teraz. Mowa o zaliczkach pobranych od producentów mleka na poczet przyszłych kar. Sytuacja producentów mleka nie jest do pozazdroszczenia. Koszty produkcji rosną a dochody maleją.
Teresa Podgórska, Krysk: w porównaniu z ubiegłym rokiem jest katastrofa.
Mocny złoty oraz załamanie na rynku eksportu artykułów mleczarskich spowodowały obniżki cen surowca.
Teresa Podgórska, Krysk: 1,30 w zeszłym roku taka cena była maksymalna w zależności od parametrów w tym roku 80 groszy więc różnica jest duża. Dlatego liczy się każdy dodatkowy grosz.
Władysław Łukasik, Prezes ARR: mając na uwadze trudną sytuację wielu rolników między innymi spowodowaną anomaliami pogodowymi wiemy dobrze o suszy i późniejszych problemach z pogodą Agencja przyspieszyła wydawanie decyzji związaną ze zwrotem zaliczek.
Agencja Rynku Rolnego przesłała do podmiotów skupujących potrzebne wyliczenia. Teraz wszystko w rękach mleczarni. Rolnicy, od których pobrano zaliczki w tym roku mogą także liczyć na ich zwrot.
Władysław Łukasik, Prezes ARR: przez najbliższe dwa lata pobieranie zaliczek jest zawieszone więc takich obciążeń rolnicy nie będą mieli.
Zaliczki na poczet przyszłych kar z przekroczenie kwoty mlecznej w ubiegłym roku kwotowym pobrano od 80 tysięcy rolników. W sumie jest to ponad 100 milionów złotych.