Około 1,5 mln zł kosztowała budowa nowej stacja uzdatniania wody Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrołęce (woj. mazowieckie). Stacja będzie obsługiwać zarówno proszkownię, jak i obecnie budowany zakład, w którym będzie produkowana mleczarska galanteria.
OSM ma dwie studnie głębinowe, z których woda po uzdatnieniu trafia do proszkowni. Będą one też dostarczać wodę do nowego zakładu.
Stacja uzdatniania wody, która do tej pory działała przy proszkowni,
była zbyt mała - mówi Tadeusz Nadrowski, prezes OSM w Ostrołęce. –
Dlatego zrezygnujemy z niej. Nowa stacja będzie obsługiwała zarówno
proszkownię, jak i nowy zakład, który obecnie jest w
budowie.
Wydajność stacji to ok. 120 m szesc. wody na
godzinę. Stacja ma też dwa zbiorniki, w którym przechowywana będzie
woda.
Technologia, którą zastosowaliśmy w naszej stacji, nie opiera się na środkach chemicznych – mówi prezes Nadrowski. – Dzięki temu spełnimy wymagania dyrektyw UE. Podejrzewam, że tak nowoczesnych stacji jest w kraju niewiele. Jednak wysoka jakość wody to podstawa sukcesu w zakładzie spożywczym. Dlatego też zdecydowaliśmy się na tę inwestycję i tak nowoczesne rozwiązania.
W znacznej części inwestycja sfinansowana została ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Preferencyjny kredyt przy terminowych spłatach w połowie ma zostać umorzony.
Dzięki budowie poprawią się też warunki pracy części pracowników. Część pomieszczeń w stacji uzdatniania wody będą stanowić pomieszczenia socjalne - szatnia, łazienki, miejsce do przygotowywania posiłków.
Stacja już działa. Na razie obsługuje proszkownię. Na koniec przyszłego roku zapowiadane jest oddanie do użytku nowego zakładu przy proszkowni. Będzie on produkował twarogi, serki oraz śmietanę.