europejskie forum rolników 2025

Sawicki: zniesienie limitów produkcji mleka wymusi przebudowę rynku

1 kwietnia 2015
Po zniesieniu limitowania produkcji mleka w UE nastąpi przebudowa sektora mleczarskiego w Polsce - powiedział PAP minister rolnictwa Marek Sawicki. Od 1 kwietnia nie będą już obowiązywały ograniczenia w produkcji; w opinii ekspertów ma to zwiększyć konkurencyjność unijnego mleczarstwa.
Według ministra sytuacja, która powstanie po 1 kwietnia, czyli po zniesieniu kwotowania mleka przez UE, jest "trochę demonizowana". Sawicki przypomniał, że producenci mleka od lat są związani umowami kontraktacyjnymi. Oznacza to, że rolnicy mają zapewniony zbyt mleka, a przetwórcy - gwarancję pozyskania surowca.
 
Sawicki zaznaczył, że po 1 kwietnia "nastąpi przebudowa w sektorze przetwórczym i także w zakresie dostawców surowca". "Będzie miało miejsce podkupowanie przez duże zakłady przetwórcze dobrych producentów; to stanowi duże zagrożenie dla małych zakładów mleczarskich" - powiedział.
 
Jeżeli małe mleczarnie nie dostosują szybko swojej oferty rynkowej do potrzeb konsumentów lokalnych czy regionalnych, dostosowując się do ich wymagań, wypadną z rynku - ocenił w rozmowie z PAP szef resortu rolnictwa.
 
Jak mówił, duże zakłady przetwórcze będą musiały podjąć proces konsolidacji. Sawicki podkreślił, że największe polskie mleczarnie są duże, jeśli chodzi o rynek polski, ale bardzo małe w odniesieniu do rynku europejskiego. "Największa polska spółdzielnia mleczarska - to dopiero 42. co do wielkości producent mleka w Europie. To pokazuje, jak daleko nam jeszcze do możliwości konkurowania skalą z Belgia, Holandią, Niemcami czy Francją. A konsolidacja na tamtych rynkach dalej postępuje" - zaznaczył minister.
 
Sawicki zapowiedział, że po raz kolejny zaprosi przetwórców z tego sektora, aby podjąć próbę budowania wspólnej płaszczyzny sprzedażowej. Chodzi o uzgodnienie wspólnej oferty, aby zaoferować większe partie towaru do sprzedaży i uzyskać wyższe ceny, a nie o konkurowanie między polskimi dostawcami poprzez sprzedaż niewielkich partii towaru przez niektóre spółdzielnie.
 
W Polsce produkcją mleka zajmuje się 144 tys. gospodarstw rolnych, czyli ok. 500 tys. osób.
 
System kwot mlecznych wprowadzono w UE w 1984 roku, miał on rozwiązać problem nadmiaru produktów mlecznych na rynku. Ograniczenie produkcji mleka przyczyniło się do stabilizacji sektora mleczarskiego.
 
Polska trzykrotnie przekroczyła swoje limity produkcyjne. W ubiegłym roku nadprodukcja dotyczyła niemal 56 tys. rolników, którzy musieli zapłacić kary, ale były one stosunkowo niewielkie. W obecnym roku kwotowym 2014/2015, mimo wyhamowania produkcji, kary dla polskich producentów mogą wynieść nawet 700 mln zł. KE zgodziła się na rozłożenie ich spłaty na trzy raty.
 
Limit produkcji mleka dla Polski wynosił w ostatnim roku kwotowym 10 mld 56 mln kg mleka.
 
Kary najbardziej dotykają gospodarstwa specjalizujące się w produkcji mleka. W ostatnich latach wiele gospodarstw, które postawiło na chów bydła mlecznego, zadłużyło się, biorąc kredyty na unowocześnienie produkcji i inwestycje w budynki gospodarskie. Gospodarstwa te obecnie prawdopodobnie znacznie zwiększą dostawy mleka.
 
W opinii ekspertów zniesienie limitowania spowoduje zwiększenie produkcji mleka, a jego ceny spadną. Sytuacja producentów i przetwórców mleka z dużym stopniu będzie zależała od światowej koniunktury na te produkty. Obecnie jest ona gorsza niż kilka miesięcy temu, a dodatkowo sytuację na unijnym rynku mleka komplikuje rosyjskie embargo. W ocenie branży mleczarskiej rok 2015 będzie bardzo trudny dla producentów mleka i firm przetwórczych.
 
Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w 2014 r. wyniki handlu zagranicznego wyraźnie poprawiły się w stosunku do 2013 r., na czym zaważyły bardzo dobre wyniki I półrocza. Natomiast pogorszenie koniunktury na światowym rynku mleka w drugim półroczu 2014 r., spowodowało spadek cen uzyskiwanych w eksporcie.
 
W ubiegłym roku eksport przetworów mlecznych ilościowo zwiększył się o 25 proc. do 2,80 mld l w ekwiwalencie mleka surowego i stanowił 27 proc. skupu mleka, wobec 23 proc. w 2013 r.
 
Wartość wywozu wzrosła w mniejszym stopniu (o 11 proc. do 1,90 mld euro), co wynikało ze spadku cen eksportowych m.in. masła, mleka płynnego i śmietany, suszonej serwatki oraz serów i twarogów. Znacznie (o ok. 40 proc.) zmalał eksport serów do Rosji, która przed wprowadzeniem embarga była dużym rynkiem zbytu, zwłaszcza serów podpuszczkowych dojrzewających.
 
W 2014 r. dodatnie saldo obrotów wzrosło o 10 proc. do rekordowego poziomu 1,12 mld euro.
 
Anna Wysoczańska (PAP)

POWIĄZANE

Spółdzielnia Mleczarska Ryki, jeden z wiodących producentów serów dojrzewających...

Przyspieszone tempo wdrażania regulacji CSRD (Corporate Sustainability Reporting...

Małgorzata Cebelińska, Wiceprezes Zarządu Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol, wzię...


Komentarze

Brak komentarzy
Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę