Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Rolnicy nie unikną zapłaty kar

12 maja 2006

Polska będzie musiała wpłacić do unijnej kasy nawet 150 mln zł za przekroczenie limitu mlecznego. Rolnicy i mleczarnie chcą, aby Komisja Europejska rozłożyła spłacanie na raty.

Nasz rząd przez kilka miesięcy przekonywał Komisję Europejską, że polskich rolników nie stać na to, by ponosić sankcje finansowe za nadmierną produkcję mleka. Rozmowy w Brukseli zakończyły się fiaskiem. Andrzej Lepper, nowy minister rolnictwa, potwierdził we wtorek, że w tym roku nie unikniemy kar za nadmierną produkcję mleka.

Szacuje się, że limit mleczny przyznany Polsce na tzw. rok kwotowy 2005/2006 (ok. 8,3 mld litrów) został przekroczony o 250 - 300 mln litrów. Jeżeli prognozy się sprawdzą, za każdy litr sprzedany ponad indywidualną kwotę, dostawca mleka będzie musiał zapłacić ok. 50 gr.

O blisko 1,4 mln litrów limit przekroczył Ośrodek Zarodowy w Osięcinach, który sprzedaje do mleczarni ponad 8,5 mln litrów mleka. - Zapłacimy prawdopodobnie 650 tys. zł kary. Z tego powodu będziemy musieli ograniczyć inwestycje - mówi "Rz" prezes Jacek Wyrębski.

Aby w przyszłości nie płacić ponownie kar, ośrodek w Osięcinach zamierza zmniejszyć stado hodowlane o 150 - 200 krów. Zgodnie z ustawą o rynku mleka ośrodek ten produkuje za dużo, aby ubiegać się o zwiększenie kwoty. 400 mln litrów limitu rezerwowego mają otrzymać rolnicy sprzedający do mleczarni nie więcej niż ok. 800 tys. litrów mleka.

Rolnicy będą musieli wpłacić pieniądze za przekroczenie limitu na konto mleczarni do 31 sierpnia br. W tym dniu mija również termin, w którym spółdzielnie i firmy skupujące mleko muszą się rozliczyć z Agencją Rynku Rolnego.

Mleczarnie obawiają się, że część rolników nie wpłaci im pieniędzy na czas i będą musiały wziąć na siebie zdobycie brakujących kwot. - Niektóre mleczarnie mogą mieć problemy z płynnością finansową - uważa Edmund Borawski, prezes Mlekpolu.

Według Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich jest nadal szansa, aby złagodzić rolnikom skutki płacenia kar. Zdaniem wiceprezesa Waldemara Brosia polski rząd powinien wynegocjować w Brukseli spłatę kar w ratach przez 8 - 10 lat. Z takiej formy spłaty skorzystali wcześniej Włosi.

Związek proponuje również, aby rolnicy, którzy zapłacą kary, mogli skorzystać z nieoprocentowanego kredytu.


POWIĄZANE

Po wybuchu choroby niebieskiego języka w Europie w 2023 r., wirus choroby niebie...

21 października br. OSM Piątnica rozpoczyna kampanię promującą śmietanę 18%. W s...

Pracownicy z terenów objętych powodzią zaczynają masowo sięgać po zwolnienia lek...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę