Rezerwa kwoty mlecznej została już całkowicie wykorzystana - poinformował w piątek PAP rzecznik prasowy Agencja Rynku Rolnego (ARR) Radosław Iwański. Rolnicy, którzy mieli przyznane kwoty mleczne w roku kwotowym 2004/2005 muszą rozliczyć się z ich wykorzystania; po dokonaniu bilansu będzie wiadomo, jaką rezerwą mleczną będzie dysponowała ARR - dodał.
Przy rozliczeniu dostaw mleka, w przypadku dostawców hurtowych - obowiązek ten wykona w ich imieniu podmiot skupujący mleko, np. spółdzielnia mleczarska. Dostawcy bezpośredni muszą rozliczyć się indywidualnie.
Jak wyjaśnił Iwański, informacje o wykorzystaniu kwot będą napływały do Agencji do połowy maja. Na przełomie maja i czerwca, Agencja dokona bilansu pierwszego roku kwotowego i określi ilość mleka, która znajduje się w "rezerwie kwoty mlecznej".
Do "rezerwy mlecznej" powraca to mleko, które nie zostało zagospodarowane przez producentów.
Rzecznik zaznaczył, że zgodnie z ustawą o regulacji rynku mleka producenci muszą wykorzystać, co najmniej 70 proc. przyznanej im kwoty. Poza tym "rezerwa mleczna" powstaje w wyniku odpisu 5 proc. kwoty przy jej sprzedaży przez rolnika innemu rolnikowi. Do rezerwy powrócą także kwoty od producentów, którzy nie podjęli produkcji w pierwszym roku kwotowym.
Od 1 kwietnia tego roku (do 31 marca 2006 r.) trwa drugi rok kwotowy. Limity produkcji mleka, które zostały przyznane rolnikom w zeszłym roku, są do wykorzystania od nowa. Na tej podstawie producenci mleka wprowadzają je na rynek lub też sprzedają do spółdzielni mleczarskiej. Nie można jednak w tej chwili otrzymać dodatkowych kwot z rezerwy mlecznej.
Przed rozpoczęciem w Polsce pierwszego roku kwotowego, ARR wydała ponad 430 tys. decyzji administracyjnych przyznających kwoty produkcji mleka dla producentów mleka.
Kwota produkcji mleka to przydzielony limit produkcji mleka, czyli ilość mleka wyprodukowana w ciągu roku kwotowego, którą producent może wprowadzić do obrotu.
Kwoty produkcji mleka dzielą się na dwa rodzaje. Kwoty dla dostawców bezpośrednich, czyli takich rolników, którzy wprowadzają bezpośrednio mleko na rynek, np. targ, oraz na kwoty dla dostawców hurtowych, czyli tych rolników, którzy sprzedają swoje mleko do mleczarni.
Iwański zauważył, że jeśli zostanie udokumentowane zmniejszenie zużycia mleka surowego w gospodarstwach rolnych przy jednoczesnym wzroście popytu na mleko, wynikającym ze zwiększenia spożycia mleka konsumpcyjnego i przetworów mlecznych na rynku krajowym, Polska będzie mogła uruchomić w 2006 r. tzw. rezerwę restrukturyzacyjną.
Rezerwa ta obejmuje 416 tys. 126 ton mleka. Oznacza to, że Polska będzie mogła zwiększyć produkcję mleka.
Traktat akcesyjny określa dla Polski krajową kwotę mleczną wynoszącą 8 mln 964 tys. 17 ton mleka. W tej kwocie, kwota mleczna dla dostawców hurtowych wynosi 8,5 mln ton, a dla dostawców bezpośrednich - 464 tys. 17 ton. Traktat określa też rezerwę restrukturyzacyjną w wysokości 416 tys. 126 ton mleka.
.png)
Zaloguj przez Facebook
