Program ratunkowy muszą przygotowywać unijne koncerny mleczarskie. Spadek w dochodach z każdym rokiem jest coraz większy, bo maleją dotacje na rolnictwo. A reforma Wspólnej Polityki rolnej może być prawdziwym początkiem kłopotów mleczarzy.
Holenderska grupa Campina ocenia, że unijna pomoc zmalała w ciągu 2003 i 2004 roku o 13 milionów euro. W tym roku koncern musi się liczyć z cięciami o kolejne 70 milionów! Dlatego największe przedsiębiorstwa układają nowe plany marketingowe. Stawiają na produkcję mlecznych deserów i słodyczy. Rozwijają także eksport na azjatyckie rynki.