Zaczynamy od nienajlepszych informacji dla producentów mleka. W lutym za dostarczany do mleczarni surowiec spółdzielnie płaciły ponad 96 gr. za litr, średnia za marzec nie przekroczy prawdopodobnie 95 gr. W kwietniu może być jeszcze gorzej, bo niektóre firmy miesiąc rozpoczęły od obniżek.
Spadające ceny mleka to skutek gorszych wyników finansowych mleczarni. Na eksporcie nie da się już zarabiać tak jak przed rokiem. Jak mówią przetwórcy winna jest zbyt mocna złotówka. Zmniejsza się ilość wysyłanych za granicę towarów spadają też ceny, bo dużą nadprodukcję trudno sprzedać.
Zdaniem ekspertów rekordowych wyników z poprzedniego sezonu nie uda się już powtórzyć, eksport może okazać się w tym roku nawet o 1/4 mniejszy. Tymczasem skup mleka rośnie i trzeba go zagospodarować. Ceny skupu mleka od początku roku spadają, ale na razie i tak wciąż są o 1/5 wyższe niż w 2004, kiedy to za litr mleka spółdzielnie płaciły średnio 80 gr.
Spadają także ceny podstawowych artykułów mleczarskich. W I kwartale tego roku masło i mleko w proszku staniało o ponad 10%, sery dojrzewające od 6 do 8%.