Grupa mleczarska Mlekpol chce w tym roku zwiększyć wartość sprzedaży do ponad 1,2 mld zł, podwyższając jednocześnie o jedną czwartą wolumen produkcji kierowanej do krajów "starej" UE - poinformował w czwartek PAP prezes Mlekpolu Edmund Borawski.
Skup i przerób mleka sześciu zakładów należących do Mlekpolu ma sięgnąć w tym roku 725 mln l, w 2003 roku było to ponad 595 mln l mleka, skupowanego od 16 tys. dostawców. W ubiegłym roku wartość sprzedaży Mlekpolu sięgnęła 850 mln zł. W tym roku ma wzrosnąć o ponad 400 mln zł.
Podwyżki idą z zachodu. Blisko granicy z Niemcami jak szalone drożeje mleko, bo wykupują je firmy zza Odry. W górę idą tam też ceny wyrobów mlecznych w sklepach.
Mlekpol chce sprzedać 40 proc. tegorocznej produkcji na rynkach dawnej "15", co oznaczłoby wzrost o blisko jedną czwartą w relacji do roku ubiegłego.
Firma zamierza jednocześnie przeznaczyć 10 mln zł na budowanie swej marki na Zachodzie.
Wzmocnienie pozycji firmy na rynkach zagranicznych mają przynieść m.in. duże dostawy wyrobów Mlekpolu do sieci handlowych w Niemczech, ale także w Czechach.
Grupa na tegoroczne inwestycje wyda 50 mln zł, licząc przy tym także na pieniądze unijne. Najważniejsze inwestycje to linie do produkcji masła (uruchomiona na początku czerwca) oraz śmietanki do kawy w jednorazowych opakowaniach. Obie zostały dofinansowane z programu SAPARD.