W ciągu ostatniego roku mleko taniało kilkakrotnie. Dwa lata temu cena litra była o 35 groszy wyższa, niż obecnie. Zakłady mleczarskie ostrzegają, że nie są to ostatnie obniżki.
W najgorszej sytuacji są producenci serów, masła i mleka w proszku. Spółdzielnie mleczarskie oczekują na rozpoczęcie przez Agencję Rynku Rolnego interwencyjnego skupu artykułów mleczarskich.
Prawdopodobnie nie dojdzie do interwencyjnego skupu masła przez Agencję Rynku Rolnego. Jego cena w spółdzielniach spada, ale może nie spaść do poziomu, w którym miałby nastąpić wykup interwencyjn y – uważa Stanisław Michalski z Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich. Dodaje, że resort rolnictwa wiedział co robi i dokładnie przeliczył wydatki Agencji Rynku Rolnego, kiedy ustalał ceny na takim poziomie. Otóż obecnie średnia cena kilograma masła w blokach to niespełna 8 zł. Do poziomu, w którym nastąpiłby państwowy wykup, masło musiało by jeszcze potanieć o 50 gr. A takiej ceny nie było w ostatnim roku. Według ankiet Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, które napływają z 99 zakładów – nadal najwyższą ceną za mleko otrzymują rolnicy na Podlasiu. Za raz za nimi plasują się producenci z Wielkopolski.
Ceny skupu mleka zł/l
woj. łódzkie -0,70
woj. dolnośląskie -0,72
woj. lubuskie -0, 79
woj. wielkopolskie -0,85
woj. podlaskie -0,86