Krowy, które urodziły martwe cielęta produkują mniej mleka od zwierząt rodzących żywe potomstwo. Wniosek taki wyciągnęli naukowcy z Niemiec na podstawie przeprowadzonego doświadczenia.
Obserwacjom poddano 37 708 wycieleń, z czego martwe wycielenia stanowiły
9,5%. Spośród normalnie wycielonych krów w toku laktacji brakowano 34% mlecznic.
Natomiast spośród zwierząt rodzących martwe płody usunięto ze stada w ciągu
laktacji 45% krów (tj. o ok. 11% więcej). Zaobserwowano, że szczególnie wysokie
brakowanie krów było w pierwszych 10 dniach laktacji. W tym czasie wyeliminowano
ze stada 23 % krów, które urodziły martwe cielęta, zaś po normalnym porodzie
10%.
"Martwe porody" miały także negatywny wpływ na wydajność mleczną i
wskaźniki rozrodu stada.
Aby zapobiec przychodzeniu na świat martwych cieląt, zaleca się sprawdzenie poprawności żywienia. Kondycja cielących się krów mierzona w skali BCS powinna wynosić 3,5 pkt . Ponadto należy zadbać o dostatecznie duże boksy porodowe oraz wskazane jest zwiększenie intensywności obserwowania cielących krów, a także poprawienie higieny w okresie okołoporodowym.