Firma Danone z Warszawy została zwycięzcą drugiej edycji rankingu najlepszych zakładów mleczarskich zorganizowanych przez dwutygodnik "AgroTrendy".
Danone powtórzył w ten sposób swój sukces z ubiegłego roku, kiedy również był liderem. Drugie miejsce zajęły wspólnie Spółdzielnia Mleczarska Mlekovita w Wysokiem Mazowieckiem i Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Kole, która w porównaniu z ubiegłorocznym zestawieniem awansowała aż o 19 pozycji. Na trzecim miejscu uplasowała się Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol z Grajewa.
W rankingu wzięły udział 54 przedsiębiorstwa średniej wielkości, zatrudniające co najmniej 50 pracowników (tylko jeden zakład był mniejszy). Łącznie należy do nich 49 proc. rynku sprzedaży produktów mlecznych w Polsce. W ubiegłym roku skupiły 3,86 mld litrów mleka, czyli niemal połowę z dostarczonego do punktów skupu (7,77 mld litrów). W ocenie brano pod uwagę głównie wskaźniki, a nie wartości bezwzględne, w ten sposób mniejsze zakłady miały wyrównane szanse w walce o miejsce na liście. Liczyły się m.in.: wielkość i dynamika przychodów, rentowność, zysk netto i rentowność w przeliczeniu na zatrudnionego.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej przypomniano, że nasze mleczarnie doskonale wykorzystały czas przed przystąpieniem do Unii Europejskiej i w oparciu o program SAPARD zmodernizowały swoje zakłady. Na początku 2004 r. zaledwie 100 mleczarni spełniało unijne normy. Pod koniec ubiegłego roku ich liczba wzrosła ponad dwukrotnie.
To właśnie eksport był w 2004 r. kołem zamachowym polskich mleczarni. Wyjątkowo duża sprzedaż produktów mlecznych w znaczący sposób zaważyła na wynikach całej naszej wymiany handlowej z zagranicą. Wyższe ceny, jakie za swoje wyroby uzyskiwały mleczarnie na rynkach państw Unii, sprawiły, że w 2004 r. wartość wyeksportowanych artykułów wzrosła w porównaniu z rokiem wcześniejszym aż o 78 proc., do prawie 2,5 mld zł.