Ranking spółdzielni został przedstawiony wczoraj, podczas pierwszego dnia Targów Mleczarskich Mleko-Expo 2005 zorganizowanych w Warszawie przez Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich.
Mlekovita powtórzyła ubiegłoroczny sukces. W 2004 r. wartość sprzedanych przez zakład produktów wyniosła ok. 1,1 mld zł. W tym roku wynik będzie o blisko 1 mln zł wyższy.
W 2005 r. zwiększyliśmy o 12 proc. skup i przerób mleka. Świadczy to o dużej opłacalności produkcji – mówi Dariusz Sapiński, prezes Mlekovity. Do 450 mln zł, z ok. 300 mln zł w 2004 r., wzrośnie w tym roku wartość eksportu Mlekowity.
Drugie miejsce w rankingu najlepszych mleczarni zajęła Spółdzielnia Mleczarska Spomlek w Radzyniu Podlaskim. Mleczarnia przetwarza rocznie ponad 120 mln litrów mleka. Produkuje 10 tys. ton serów dojrzewających, 1,7 tys. ton masła, 7 mln litrów mleka spożywczego, 7,6 tys. ton produktów proszkowanych. Tuż za Spomlekiem znalazła się Mazowiecka Spółdzielnia Mleczarska Mońki, której wartość sprzedaży w 2005 r. wyniesie ok. 133, 5 mln zł i będzie niemal na tym samym poziomie, co w roku ubiegłym.
Obroty Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Radomsku, drugiej na liście największych eksporterów, wyniosły w 2004 r. 200 mln zł. Połowę z tego stanowił eksport. Przybliżone wyniki sprzedaży zagranicznej miała także Spółdzielnia Mleczarska Ostrołęka, która zajęła trzecie miejsce.
W 2005 r. eksport nie był już tak opłacalny ze względu na niekorzystny kurs euro, który spowodował, że musieliśmy wprowadzić oszczędności w zakładzie oraz obniżyć ceny skupu mleka. Planowaniu działań firmy nie sprzyjają także obecne wahania kursu – uważa Tadeusz Nadrowski, prezes SM Ostrołęka.
W 2005 r. pogorszyła się sytuacja mleczarstwa również na rynku krajowym, ponieważ spadły ceny zbytu.