Ponad 280 rolników z powiatów pleszewskiego, jarocińskiego i krotoszyńskiego czeka na wypłatę zaległych pieniędzy za mleko. Pleszewski Agroser jest winien niektórym dostawcom nawet 50 tys. zł. Zarząd firmy złożył w Sądzie Okręgowym w Kaliszu wniosek o upadłość zakładu.
W powiecie pleszewskim i krotoszyńskim hoduje się najwięcej krów w południowej Wielkopolsce. Mleka jest tak dużo, że rolnicy z okolic Krotoszyna zaczęli je wozić do okolicznych spółdzielni między innymi do Pleszewa. Dostawcy kilka razy próbowali interweniować i rozmawiać z prezesami spółki. Blokowali dojazd do spółdzielni, domagając się spłaty należności, bez skutku. Zajęcie stracili też pracownicy spółdzielni. O tym kiedy mają odebrać świadectwa pracy dowiedzieli się z kartki wywieszonej w oknie.
Zarząd Agrosera złożył w wydziale gospodarczym sądu okręgowego w Kaliszu wniosek o upadłość zakładu. Sąd wniosku nie rozpatrzył, bo jeden z wierzycieli przysłał pismo w którym domaga się zmiany sędziego. Kiedy kolejna rozprawa nie wiadomo.