W Czechach po ujawnieniu 7 przypadku choroby szalonych krów zostanie zabitych ponad 800 tych zwierząt.
Chora krowa pochodziła ze stada należącego do spółki rolniczej posiadającej
hodowle w kilku miejscach między innymi w okolicach Liberca, niedaleko granicy z
Polską. Dwukrotne testy potwierdziły chorobę BSE u jednej
sztuki.
Likwidacja tak wielkiego stada spowoduje straty w wysokości ponad
35 milionów koron. W całości zostaną one zrefundowane przez państwo.
Na
razie nie podjęto jeszcze decyzji czy zagrożone stado będzie zlikwidowane w
całości czy partiami. Dyrektywy Unii Europejskiej nakazują przeprowadzenie
jednorazowej likwidacji. Ze względu na wielkość stada czeskie ministerstwo
rolnictwa zwróci się prawdopodobnie do Brukseli o zgodę na odstępstwo od tej
dyrektywy.