W ciągu roku w Polsce powstaje około 2 mld litrów serwatki – ubocznego produktu produkcji serów twarogowych i dojrzewających.
Największe krajowe zakłady serowarskie uzyskują po kilkaset tysięcy litrów słodkiej serwatki w ciągu doby:
Jeszcze nie tak dawno znaczna ilość tego produktu trafiała do ścieków lub bezpośrednio do rzek. Na szczęście coraz więcej zakładów stara się jednak zagospodarować serwatkę. Niektórzy oddają ją rolnikom za darmo do spasania zwierząt. Pozostała część przerabiana jest na proszek. Do niedawna proszek uzyskiwano jedynie ze słodkiej serwatki. Jednak od roku w Polsce przerabiana jest także serwatka kwaśna.
Proces przerabiania serwatki na proszek jest skomplikowany. Co prawda technologia jest polska, ale część urządzeń trzeba sprowadzać z zagranicy. Z 16 litrów płynnego produktu powstaje 1 kilogram proszku. Wykorzystywany jest on w przemyśle spożywczym. Stanowi także bardzo ważny produkt eksportowy.