Lipiec okazał się kolejnym miesiącem przecen na rynku mleka. Po raz pierwszy od ponad roku, cena skupu spadła poniżej złotego za litr. Za surowiec dostarczony do mleczarni w ubiegłym miesiącu rolnicy dostali średnio niecałe 98 groszy, o ponad 4 grosze mniej niż w czerwcu.
Wiadomo już, że w sierpniu statystyki jeszcze się pogorszą, bo zakładów nie stać na utrzymanie cen. Zahamowanie spadków możliwe jest dopiero we wrześniu. I to pod warunkiem, że wzrośnie nie tylko popyt na artykuły mleczarskie, ale także ich ceny. Złotówka to teraz dobra cena, zarezerwowana głównie dla bardzo dużych dostawców. Jeśli zakłady postawiły na masło, mleko w proszku i sery jest gorzej niż źle, jeśli na tzw. galanterię czyli jogurty i desery stać je na płacenie wyższy cen rolnikom.
Według GUS, najwięcej – około złotego 10 groszy w zeszłym miesiącu otrzymali tylko dostawcy z Opolszczyzny i Dolnego Śląska. Powyżej złotówki płaciły jeszcze firmy z Podlasia, Śląska, Wielkopolski i województwa zachodniopomorskiego. Najmniej niecałe 92 grosze, dostali rolnicy z Łódzkiego.
mleko zł/l
ceny skupu
woj. opolskie 1,12
woj. dolnośląskie 1,10
woj. zachodniopomorskie 1,05
woj. podlaskie, śląskie 1,02
woj. wielkopolskie 1,01
woj. łódzkie 0,92
Ceny podstawowych artykułów mleczarskich wciąż dramatycznie niskie. Mleko w proszku oferowane jest już poniżej 7 złotych za kilogram, sery dojrzewające typu: Morski, Gouda czy Podlaski przetwórnie sprzedają poniżej 10 złotych. Szansę na poprawę koniunktury mleczarze widzą w rosnącym ostatnio kursie euro, ale to wciąż zbyt mało - dodają.
artykuły mleczarskie zł/kg
hurtowe ceny zbytu
masło w blokach 8,50 – 8,80
sery dojrzewające 9,60 – 9,90
mleko w proszku 6,90 – 7,20
9164369
1