Starostwo Powiatowe w Zakopanem ogłosiło konkurs na ekologiczne opakowanie dla oscypka. Na nagrodę przeznaczono z budżetu 3 tys. złotych.
Skąd taki pomysł? Już w zeszłym roku weszły w życie przepisy, na podstawie których handel obwoźny przetworami mlecznymi bez opakowań jest niedopuszczalny.
Bacowie ostatnio zaczęli foliować serek. Naturalnie nie wszyscy.
"Jak ktoś bierze więcej serków albo jedzie gdzieś daleko, to dobrze idą" - wyjaśnia jedna z handlujących oscypkami. Większość towaru ma bez opakowań. Duże serki w folii kosztują o dwa złote drożej.
"Ostatnio jeden prezes kupował większą ilość tych dużych, foliowanych, bo do Stanów Zjednoczonych jechał i chciał, żeby mu ubrania w walizie nie przeszły zapachem" - dodaje sprzedawczyni.
Żaden uczciwy baca nie radzi jednak pakować swoich produktów w foliowe worki, choć w wielu gospodarstwach pojawiły się maszyny do takiego pakowania serków. Władze powiatu podkreślają, że gdy oscypek za kilka lat uzyska patent i będzie mógł być sprzedawany na unijne stoły w całej Europie - będzie musiał być opakowany. Miejmy nadzieję, że konkurs na ekologiczne opakowanie oscypka pozwoli opracować metodę łatwą, niedrogą, a przede wszystkim nie wpływającą na smak, konsystencję i wartości oscypka.