Zostałem upoważniony przez obywateli w referendum do ratyfikowania Traktatu Akcesyjnego i z najwyższą radością wypełnię ten obowiązek – oświadczył prezydent Aleksander Kwaśniewski podczas uroczystości oficjalnego ogłoszenia wyników głosowania.
Oto w sali Zamku Królewskiego w Warszawie mówimy o wielkiej dla Polski
wiadomości, o zgodzie na wejście do Unii Europejskiej – podkreślił
prezydent. Zaznaczył, że to dobra nowina dla współczesnych i przyszłych pokoleń,
a także spełnienie długu wobec przeszłych pokoleń.
Kwaśniewski wyraził
przekonanie, że dzisiejsza – uzasadniona radość – zamieni się w codzienną pracę
przygotowania do akcesji. Jak zaznaczył prezydent, Polacy uczynili też istotny
krok w swojej demokratycznej drodze. Dziękował tym, którzy głosowali na "tak" i
przekazał wyrazy szacunku dla tych, którzy wypowiedzieli się na
"nie".
Prezydent apelował również do tych, którzy zostali w domu:
Demokracja działa wtedy, kiedy z niej korzystamy. Europa potrzebuje Polski,
Polska potrzebuje Europy – te słowa są dobrze znane. Dziś pora udowodnić, że tak
jest naprawdę – podkreślił.
Po ogłoszeniu wyników w Sali Balowej
Zamku Królewskiego, uczestnicy uroczystości biorą udział w jej drugiej części na
Placu Zamkowym, w której uczestniczą także mieszkańcy Warszawy.
Wśród
zaproszonych gości są, premier Leszek Miller, marszałkowie Sejmu Marek Borowski
i Senatu Longin Pastusiak, parlamentarzyści
Na Zamek przybyli politycy
także z ugrupowań przeciwnych integracji, m.in. szef Samoobrony Andrzej
Lepper.
Jest też m.in. pierwszy premier niekomunistycznego rządu Tadeusz
Mazowiecki oraz szef klubu SLD Jerzy Jaskiernia.