Możliwość swobodnego przekraczania przez Polaków granic UE na podstawie ważnych dowodów osobistych, także tych starych (ważne do końca 2007 r.) przewiduje przygotowywany w MSWiA projekt nowelizacji ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych.
Jak poinformowano w piątek, projekt nowelizacji przewiduje, że obywatele
polscy będą mogli podróżować po krajach Unii zarówno na podstawie paszportu, jak
i ważnego dowodu osobistego.
Już w listopadzie 2003 r. wiceminister spraw
wewnętrznych i administracji Paweł Dakowski zapowiedział, że Polacy będą mogli
jeździć do innych państw UE z nowymi dowodami osobistymi. Rząd Polski oficjalnie
powiadomił też Unię Europejską, że nowe dowody "spełniają unijne wymogi
dotyczące zabezpieczeń i identyfikacji osób". Wymaga to wprowadzenia zmian w
polskim ustawodawstwie.
Nowych dowodów nie trzeba będzie zmieniać, kiedy
Unia zrealizuje plany wprowadzenia w dokumentach tożsamości mikrochipów z
zakodowanymi odciskami palców i wizerunkami twarzy, dającymi się odczytywać za
pomocą komputerów straży granicznej czy policji.
Na podróże do innych
krajów Unii bez kontroli na granicach trzeba będzie poczekać do momentu, kiedy
gotowy będzie niezbędny informatyczny system komputerowy, tzw. SIS-II (będący
kartoteką osób poszukiwanych lub niepożądanych na terenie państw
Schengen).