Jak żali się Krzysztof W., gubiński wędkarz, ma już dość spowiadania się pogranicznikom. Ufa, że ograniczenia dotyczące poruszania się w strefie nadgranicznej skończą się wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej.
Uwagom gubińskiego wędkarza dziwi się mjr Andrzej Kamiński z Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej. Ograniczenia obowiązują tyle lat, że wędkarze do nich już się przyzwyczaili i doskonale wiedzą co to jest strefa nadgraniczna i piętnastometrowy pas drogi granicznej.
Bez zmian
- "Po naszym wstąpieniu
do Unii także niewiele się zmieni" – dodaje A. Kamiński. – "Rewolucję
przepisy przejść mogą po ratyfikowaniu przez nasz kraj umowy z Schengen, ale
także nie będzie zapewne pełnej swobody. Specyficzne przepisy dotyczące granicy
obowiązują wszędzie, na przykład na pograniczu niemiecko-holenderskim".
O przyzwyczajeniu do granicznych przepisów lubuskich
wędkarzy mówią także w Polskim Związku Wędkarskim. Łowiska na wodach granicznych
nie są nadzwyczaj atrakcyjne, ot wygodne dla moczykijów mieszkających w okolicy.
A zdaniem weteranów po uwagach Krzysztofa W. widać, że to jakiś młody
„zawodnik”.
- "Cóż, to specyfika naszego
położenia" – uważa odpowiadający za promocję w gubińskim magistracie
Krzysztof Sikora. – "Nie mam generalnie problemów z pogranicznikami.
Oczywiście wymaga to od nas dodatkowych procedur i dmuchania na zimne, przede
wszystkim pod względem bezpieczeństwa. To także stawia wymagania przed
uczestnikami imprez. Z tego powodu, że ci ostatni nie za bardzo się sprawdzili
nie odbywają się m.in. zabawy sylwestrowe pod otwartym niebem" .
Trzeba uzgadniać
Pogranicznicy chętnie opowiadają historie jak wędkarze pełnią rolę
obserwatorów przemytniczych gangów lub sami trudnią się przerzutem przez granicę
papierosów. Stąd ich zdaniem ograniczenia są jak najbardziej uzasadnione,
strażnicy muszą mieć kontrole nad tym co dzieje się w bezpośrednim sąsiedztwie
rubieży. Imprezy turystyczne i sportowe organizowane na wodach granicznych oraz
sporty wodne, rekreacja i amatorski połów ryb uprawiane mogą być tylko w ciągu
dnia do linii granicy państwowej. Organizatorzy tych imprez powinni wcześniej
zawiadomić komendanta strażnicy lub oddziału straży granicznej. Ze strażą należy
uzgadniać przebieg szlaków turystycznych, a także organizowanie obozów i
biwaków. W Polsce z wyjątku korzystają jedynie... pienińscy flisacy.
W
województwie lubuskim strefę nadgraniczną tworzą gminy Słubice, Kostrzyn,
Rzepin, Ośno Lubuskie, Witnica, Górzyca, Słońsk, Gozdnica, Wymiarki, Przewóz,
Łęknica, Żary, Trzebiel, Lipinki Łużyckie, Tuplice, Lubsko, Brody, Gubin,
Bobrowice, Krosno Odrzańskie, Maszewo, Cybinka, Torzym.