Ekspert ds. rolnictwa Prawa i Sprawiedliwości i jednocześnie prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Krzysztof Ardanowski uważa, że Polska powinna renegocjować z Unią Europejska warunki dla polskiego rolnictwa.
Zdaniem Ardanowskiego, w pierwszej kolejności Polska powinna wywalczyć wyższe limity produkcji skrobi, wyższe kwoty na produkcję buraków cukrowych, regulacje w kwestii produkcji owoców miękkich (np. malin, truskawek).
Nasz kraj powinien też walczyć o wydłużenie terminu na dostosowanie polskich gospodarstw do wymagań unijnych, łącznie z zapewnieniem środków finansowych na ten cel - mówił Ardanowski dziennikarzom w poniedziałek w Szczecinie.
Współtwórca programu PiS dla wsi uważa, że UE powinna stworzyć wewnętrzne regulacje rynkowe dla produkcji owoców miękkich. "Leży to w interesie Polski, która produkuje 60 proc. tych owoców w Europie" - podkreślił.
"Polskie gospodarstwa towarowe są znacznie gorzej wyposażone niż ich odpowiedniki w innych krajach, tzw. starej Unii. Po wprowadzeniu w UE w 2007 roku obowiązku spełnienia wysokich norm ochrony środowiska, bezpieczeństwa żywności i dobrostanu zwierząt, nasze gospodarstwa, jeżeli nie uzyskają możliwości zrealizowania niezbędnych inwestycji, mogą przegrać w tej konkurencji. Dlatego trzeba starać się o wydłużenie tego terminu" - dodał Ardanowski.