Termin składania wniosków o płatności obszarowe wydłużono o dwa tygodnie. Kto złożył dokumenty do końca maja dostanie całą kwotę bez potrąceń. Wnioski są przyjmowane do 25 czerwca, ale każdy dzień zwłoki to strata jednego procenta płatności.
"Codziennie przyrasta około 500, 600 wniosków jeszcze jest składanych w biurach powiatowych" - poinformowała wiceprezes ARiMR Daria Oleszczuk.
Józef Machnik z Ujkowic w powiecie przemyskim wniosek o dopłaty obszarowe w tym roku złożył po raz pierwszy. Wcześniej uważał, że niemożliwe, by "ktoś komuś dał coś za darmo" i postanowił nie składać dokumentów. Prowadzi ponad 4-hektarowe gospodarstwo i dziś wie, że na swojej decyzji już stracił. Pan Józef złożył dokumenty 5 dni po terminie - dlatego jego wypłata będzie niższa o 5%.
Prawie 700 rolników z powiatu przemyskiego po raz pierwszy w tym roku złożyło wnioski o dopłaty obszarowe. To 1/10 wszystkich wniosków złożonych w powiatowym biurze ARiMR w Przemyślu.
Na Podkarpaciu ponad 12,5 tys. rolników zdecydowało się po raz pierwszy ubiegać o unijne dopłaty. Choć minął termin ich składania - nadal dziennie spływa ponad 60 wniosków. Jeżeli taka tendencja się utrzyma - to biura powiatowe będą czynne również w najbliższą sobotę i niedzielę.