Negocjacje dotyczące rolnictwa są trudne, ze względu na rozbieżne stanowiska w sprawie obniżania taryf na produkty rolne i protekcjonistycznej polityki rządów wobec poszczególnych sektorów. Rozmowy prowadzone na forum Światowej Organizacji Handlu (WTO) trwają od 2001 roku.
Jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia w najbliższym czasie, negocjacje po raz kolejny utkną w martwym punkcie, tym razem aż do zmian w amerykańskiej administracji i nowej kadencji Komisji Europejskiej w listopadzie 2009 roku.
Głównym hamulcem jest ‘bananowa wojna’ – spór między USA i UE, dotyczący importu bananów. Chcąc chronić produkcję bananów Europy i państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku, UE zamroziła kwoty importu dla USA i państw Ameryki Łacińskiej. Ich cena w UE w konsekwencji wzrosła o ponad 40%. Światowa Organizacja Handlu WTO oceniła ten fakt jako złamanie zasad wolnego handlu.
Pascal Lamy, szef WTO, zaproponował kompromisowe rozwiązanie, które ma być omówione podczas negocjacji 21 lipca. Polega ono na stopniowym obniżaniu taryf do 2015 roku. Jeśli UE wyrazi na nie zgodę, wówczas państwa cofną wobec niej swoje roszczenia na forum WTO.