Mamy sojuszników w walce o wyższe dopłaty bezpośrednie. Litwa, Łotwa i Węgry poparły polski pozew przeciw Unii Europejskiej w sprawie wysokości nowych subwencji.
W marcu zeszłego roku tuż przed wejściem Polski do Wspólnoty unijni ministrowie zdecydowali o wprowadzeniu nowych dopłat bezpośrednich do produkcji mleka, orzechów i upraw energetycznych. Unia zdecydowała, że nowe kraje członkowskie będą otrzymywać dopłaty w wysokości wynegocjowanej w Traktacie Akcesyjnym, a więc od poziomu 55%. Polska uznała, że to łamanie prawa i pozwała Unię do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Domagamy się pełnych 100% dopłat podobnie jak Litwa, Łotwa i Węgry, które poparły nasz wniosek. Na decyzję sądu poczekamy jeszcze kilkanaście miesięcy.