Wczoraj miną termin składania wniosków o dofinansowanie przez unijny program SAPARD inwestycji, w ramach których tworzone są nowe, pozarolnicze miejsca pracy na wsi. Do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wpłynęło ponad pięćset wniosków. W kolejce po unijne pieniądze już teraz ustawiają się też firmy rolno-spożywcze. One mogą składać wnioski jeszcze przez kilka dni - do 5 lutego.
Spośród ponad pięciuset wniosków najwięcej, bo prawie trzysta, wpłynęło od przedsiębiorców, którzy chcą tworzyć nowe pozarolnicze miejsca pracy na wsi. Niewiele mniej podań złożyli rolnicy, którzy szukają dodatkowych źródeł dochodu. Zakłady przetwórstwa rolno-spożywczego o które starają się o finansowe wsparcie na złożenie wniosków mają czas do 5 lutego.
45 firm z Podkarpacia już to zrobiło prawie drugie tyle jest na etapie ostatnich przygotowań. Tak jest na przykład z leżajskim Hortino, które liczy na ponad dwumilionowe wsparcie. Pieniądze potrzebne są na nowe urządzenia do przerobu i produkcji mrożonek owocowo - warzywnych. To bardzo ważne bowiem już wkrótce, zakład będzie musiał sprostać unijnej konkurencji.
W Podkarpackiem program SAPARD cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Do tej pory tylko podkarpackie firmy rolno - spożywcze dostały w ramach SAPARD-u 35 milionów złotych.