O unijną pomoc można się dosłownie potknąć w samym centrum miasta – żartują mieszkańcy Lublina, wskazując na wykopy na Starówce i w śródmieściu. Dzięki dotacji z Unii Europejskiej trwa tu generalny remont podziemnej infrastruktury.
Renowacja rozpoczęta jesienią ubiegłego roku obejmuje osiem ulic i dwa place
znajdujące się w obrębie lubelskiego zespołu staromiejskiego. Wymieniane są
wszystkie instalacje podziemne – cieplne, kanalizacyjne, wodociągowe,
telefoniczne. Potem położona zostanie nowa nawierzchnia. Prace zakończą się do
października. Będą kosztować 3,4 mln euro, z czego 2,25 mln euro to
dofinansowanie z unijnego programu Phare 2000.
W Lublinie to pierwszy
taki kontrakt – powiedział prezydent miasta Andrzej
Pruszkowski.
Zyska Lublin, a na remoncie zarobią lokalne
przedsiębiorstwa. Przetarg na remont wygrało konsorcjum składające się z trzech
firm z Lubelszczyzny: Przedsiębiorstwa Robót Drogowych Lubartów SA.,
Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych SA. w Lublinie oraz Przedsiębiorstwa
Instalacji Sanitarnych i Elektrycznych INTERBUD Sp. z oo. w
Lublinie.
Inwestycja w centrum Lublina to jeden z licznych przykładów
wykorzystania unijnej pomocy na Lubelszczyźnie. Pieniądze z UE służą rozbudowie
infrastruktury, wspomagają małe i średnie przedsiębiorstwa, finansują inwestycje
w rolnictwie i programy mające na celu przeciwdziałanie
bezrobociu.
Według Biura d.s. Referendum Europejskiego Kancelarii Prezesa
Rady Ministrów, w latach 1990-2002 województwo otrzymało z funduszy
przedakcesyjnych Unii Europejskiej łącznie ponad 190 mln euro.
Sporo
pieniędzy trafia na granicę. 4 mln euro z programu Phare wydanych zostało na
budowę nowego mostu granicznego na Bugu, na polsko-ukraińskim przejściu w
Dorohusku. Znacznie przyśpieszy on przekraczanie granicy na najkrótszej drodze z
Warszawy do Kijowa.
3,5 mln euro ze Zintegrowanego Programu dla Polskiej
Granicy Wschodniej przeznaczone zostało na dofinansowanie modernizacji drogi
dojazdowej do przejścia granicznego w Sławatyczach i rozbudowę infrastruktury
wokół terminala w Koroszczynie na granicy z Białorusią oraz na zakup aparatury
do prześwietlania bagaży i nowy budynek kontroli specjalnej w
Dorohusku.
Wsparcie z Unii trafia do gmin i małych miasteczek. We
wrześniu ubiegłego roku zatwierdzone zostały umowy dotacyjne na ponad 4 mln euro
z programu Phare dla 20 gmin Lubelszczyzny na inwestycje
infrastrukturalne.
Dotacje przeznaczone zostały głównie na dofinansowanie
budowy dróg, oczyszczalni ścieków, sieci wodociągowych i kanalizacyjnych.
Największe dotacje otrzymały: Janów Lubelski – 447 tys. euro na budowę zakładu
unieszkodliwiania odpadów, gmina Zakrzew – 417 tys. euro na budowę wodociągu i
gmina Karczmiska – 388 tys. euro na budowę oczyszczalni ścieków.
Gminne
projekty, które otrzymały dofinansowanie, wyłonione zostały w drodze konkursu.
Swoje propozycje nadesłało nań 46 gmin. Decydującym kryterium był przyrost
miejsc pracy uzyskany dzięki poprawie infrastruktury.
Według burmistrza
Lubartowa Jerzego Zwolińskiego, pomoc z Unii Europejskiej to wielka szansa dla
małych miejscowości. Lubartów otrzymał prawie 300 tys. euro na projekt pod nazwą
"Rewitalizacja centrum miasta". Polega on na zrobieniu kanalizacji deszczowej i
ułożeniu nowej nawierzchni w miasteczku. Wszystko ma być gotowe do końca
listopada.
Taka pomoc ma dla nas wielkie znaczenie. Roczny budżet
Lubartowa to 3 mln zł, z czego na inwestycje możemy wydać około 10 proc.
– powiedział burmistrz Zwoliński.
Rolnicy indywidualni zawarli
dotychczas 59 umów na dofinansowanie w ich gospodarstwach inwestycji o wartości
przeszło 650 tys. euro z programu SAPARD – podał kierownik Biura SAPARD
Lubelskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji
Rolnictwa Andrzej Mróz.
Jako pierwsi w grudniu ubiegłego roku po środki z
tego funduszu sięgnęli Adam Matysiak i Jerzy Pudowski ze wsi Popławy-Rogale w
pow. łukowskim. Obaj, przy wsparciu Spółdzielni Mleczarskiej Spomlek w Radzyniu
Podlaskim, zainwestowali po 170 tys. zł w rozwój produkcji mleczarskiej, w tym
kupno dojnych krów, nowoczesnych maszyn, budowę hali udojowej. SAPARD pokrył im
połowę poniesionych nakładów.
Inni rolnicy podpisali umowy na
dofinansowanie gospodarstw sadowniczych, warzywniczych, szkółkarskich, m.in. na
budowę przechowalni owoców, komór chłodniczych, kupno ciągników i maszyn
rolniczych.
Z SAPARD-u skorzystają także w Lubelskiem zakłady
przetwórstwa rolno-spożywczego. Zawarły one 11 umów na dofinansowanie w
wysokości ponad 2 mln euro modernizacji i dostosowania do unijnych standardów.
Są wśród nich największe mleczarnie Lubelszczyzny w Radzyniu Podlaskim i
Krasnymstawie, zakłady mięsne w Końskowoli i przetwórnia owoców i warzyw
Frutimex w Chełmie.
W tym roku Lubelszczyzna ma otrzymać ponad 25 mln
euro z programu Phare. Będą one przeznaczone m.in. na program ochrony czystości
wód Bugu, modernizację drogi prowadzącej wzdłuż tej rzeki oraz na rewaloryzację
Starego Miasta w Lublinie.