Blisko 10 mln zł wyda Europejski Fundusz Społeczny na zajęcia przedszkolne na wsi. Skorzysta 11 województw, gdzie najmniej maluchów chodzi do przedszkoli.
Pierwszy etap konkursu (będą jeszcze dwa) na "upowszechnianie alternatywnych
form edukacji przedszkolnej" ogłosiło właśnie Ministerstwo Edukacji. - Musimy
wyrównywać szanse dzieci ze wsi i miast. Jeśli w zaniedbanych regionach otoczymy
opieką najmłodsze dzieci, będą miały łatwiejszy start w szkole - mówi Teresa
Ogrodzińska, prezes Fundacji Rozwoju Dzieci im. Komenskiego.
Tylko sto
tysięcy wiejskich dzieci chodzi do przedszkoli. Najgorzej jest w Podlaskiem - na
zajęcia uczęszcza tylko 3 proc. wiejskich dzieci. - Bez edukacji
przedszkolnej będą one powielać los ubogich i źle wykształconych rodziców -
przestrzega Ogrodzińska.
Do 21 stycznia lokalne samorządy, uczelnie,
instytucje naukowe i organizacje pozarządowe mogą składać wnioski konkursowe.
Pieniądze trafią do województw, gdzie mniej niż 15 proc. wiejskich dzieci chodzi
do przedszkoli: zachodnio-pomorskiego, dolnośląskiego, pomorskiego,
kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, podlaskiego, warmińsko-mazurskiego,
mazowieckiego, lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego.