15 czerwca br Komisja Europejska zatwierdziła 26 programów w 14 państwach członkowskich na informację i promocję produktów rolniczych w krajach członkowskich. Całkowity budżet programów wynosi 56,9 mln EUR, z czego UE wyłoży 26,1 mln EUR. Po raz pierwszy na liście znalazły się programy z Nowych Krajów Członkowskich (Polski, Węgier i Cyrpu).
Unia zapłaci za reklamę polskich produktów tradycyjnych, takich jak oscypki, miody pitne czy śliwowica. D la Polski przewidziano dotację w wysokości półtora miliona euro. Unijne fundusze pomogą oscypkowi zaistnieć na dużą skalę na unijnym rynku. Program na początek będzie skierowany do samych wytwórców. "Wyjaśniamy, jakie są korzyści z rejestracji takich produktów - tłumaczy Radosław Iwański z Agencji Rynku Rolnego.
Na razie do Brukseli wpłynęły bowiem tylko trzy wnioski z Polski - dotyczą oscypka, bryndzy i miodu wrzosowego z borów dolnośląskich. Drugi element kampanii będzie już skierowany do konsumentów. Już teraz trwają inne programy promujące naszą żywność. Jako pierwszy, dzięki funduszom UE, może na rynkach pozaunijnych zaistnieć sok z marchwi.
Wnioski dotyczące tego warzywa (lub według definicji UE - owocu) już trafiły do Brukseli. Stowarzyszenie producentów soków może liczyć na pomoc w przygotowaniu kampanii reklamowej i wizerunkowej.