Prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że wejście Polski do Unii Europejskiej będzie zwieńczeniem polskiej transformacji rozpoczętej przez "Solidarność". Dlatego – zdaniem prezydenta – 7 i 8 czerwca nikogo nie może zabraknąć przy urnach.
– Decyzji o naszej akcesji nie da się porównać z żadnym innym wydarzeniem
z przeszłości; chyba jedynie z chrztem Polski – argumentował
Kwaśniewski podczas spotkania z mieszkańcami Jędrzejowa w woj.
świętokrzyskim.
Prezydent jest zdania, że kto zdecyduje się w referendum
powiedzieć "tak dla Unii Europejskiej", zda egzamin z "wyobraźni,
odpowiedzialności za Polskę i poczucia polskiej racji stanu".
Tylko w
latach 2004-2006 region świętokrzyski może otrzymać z UE 145 mln euro. – To
dwa razy więcej od kwoty, którą otrzymało to województwo z funduszy
przedakcesyjnych – powiedział Kwaśniewski do około trzech tysięcy
uczestników miejskiego festynu. Wyjaśnił, że unijne pieniądze mogą służyć m.in.
walce z bezrobociem, rozwojowi infrastruktury kraju i ochronie
środowiska.
Według prezydenta, nie powinni się lękać o swoją przyszłość w
UE zwłaszcza rolnicy. Jego zdaniem, ci "mali", gospodarujący na najmniejszych
areałach, skorzystają najwięcej i to już w najbliższej perspektywie. – Odrzućcie
obawy; żyzna ziemia pozostanie w waszych rękach tak długo, jak długo wy
będziecie tego chcieli – zapewnił.
Odnosząc się do postulatów ustawowego
zagwarantowania państwowej dotacji do unijnych dopłat do produkcji rolnej,
prezydent wyraził opinię, że takie rozwiązanie mogłoby się okazać "pustym gestem
politycznym", prowadzącym do stworzenia ustawy "blankietowej", tzn.
nieprzystającej do możliwości budżetu. W UE mamy szansę na 5-proc. wzrost
gospodarczy, a to oznacza m.in. dodatkowe środki własne na rolnictwo –
przekonywał.
– Trzeba zatem zagłosować +tak+, zwłaszcza na rzecz
najmłodszych; na rzecz tych, którzy nie mają dziś czynnego prawa wyborczego,
tych, którym my nie mamy prawa zamykać drzwi do Europy i zabierać przepustki do
historii – podkreślił prezydent w czasie spotkania ze
Świętokrzyską
Radą Integracji Europejskiej.
– W historii
wiele można osiągnąć razem, stosunkowo niewiele w pojedynkę – podsumował
prezydent. W związku z tym nie odmówił prośbie pani wójt Nagłowic (pow.
jędrzejowski) o objęcie honorowym patronatem przypadającej 4 lutego 2005 roku
500. rocznicy urodzin Mikołaja Reja.