Planowane przez Komisję Europejską nałożenie od 1 maja dodatkowego 15-proc. podatku importowego na niektóre wyroby z USA może niekorzystnie odbić się na naszej wymianie handlowej - uważa prezes Konfederacji Pracodawców Polskich Andrzej Malinowski.
Według wiceministra rolnictwa Andrzeja Kowalskiego, wprowadzenie podatku zmniejszy opłacalność zakupu wyrobu rolno-spożywczych.
Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że Unia Europejska od 1 maja nałoży dodatkowy 15-procentowy podatek importowy na niektóre wyroby pochodzące z USA. Zdaniem komisji, jest to kara za niestosowanie się przez Waszyngton do antydumpingowych zobowiązań Światowej Organizacji Handlu (WTO). Podatek zostanie nałożony m.in. na wyroby papiernicze, rolnicze, tekstylne i maszynowe.
Jesteśmy przeciwni takim rozwiązaniom, ponieważ byłaby to forma dyskryminacji o charakterze wyłącznie fiskalnym. Poza tym wszystkie podatki importowe mogą się spotkać z retorsjami ze strony USA, czyli uderzyć w kraje UE – powiedział w piątek PAP Malinowski.
Według niego, w polskim imporcie mogłoby to zwiększyć o 15 proc. koszt kontraktów offsetowych zawartych z USA. Malinowski ma jednak nadzieję, że UE wycofa się z propozycji tego podatku.
Nałożenie przez UE podatku na import towarów rolno-spożywczych sprowadzanych ze Stanów Zjednoczonych zmniejszy opłacalność ich zakupów, a także może ograniczyć import. Spowoduje to prawdopodobnie retorsje w postaci nałożenia podobnego podatku na towary pochodzące z Unii, a to może podrożyć polski eksport – powiedział w piątek PAP Kowalski.
Kowalski zaznaczył, że wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Unią trwa jakiś czas. Być może są to przygrywki przed kolejną turą rozmów w ramach Światowej Organizacji Handlu – dodał.
Podkreślił, że polityka handlowa jest w gestii Unii. Dla Polski rynek USA jest ważny, choć obroty z tym krajem są niewielkie; jest to duży rynek, gdzie mieszka spora liczba Polonii. Ale najważniejszym partnerem handlowym w przypadku artykułów rolno- spożywczych jest Unia Europejska.
Według danych resortu rolnictwa, obroty handlowe żywnością ze Stanami w 2004 roku wyniosły ok. 250 mln euro wobec ok. 232 mln euro w 2003 roku. W 2004 roku eksport wyniósł 160 mln euro, import 87,5 mln euro, a dodatnie saldo 73 mln euro. W 2003 roku eksport wyniósł 151 mln euro, import 81 mln euro, a dodatnie saldo 70 mln euro.
Polska głównie importuje ze Stanów filety rybne i przetwory, tytoń nieprzetworzony, produkty do karmienia zwierząt, cytrusy. Eksportujemy zaś głównie przetwory mięsne, warzywa i alkohol etylowy.