Co po wejściu do UE?
Polska bardzo
wiele zyska i niewiele straci po wejściu do UE. Pozostanie poza nią to wzrost
bezrobocia i inflacji oraz spadek inwestycji - tak twierdzą ekonomiści
największych ośrodków badawczych. Ich raport rozpatrzy dziś rząd.
Kilka niezależnych ośrodków badawczych przygotowało ekonomiczne scenariusze naszego przystąpienia i ewentualnego zrezygnowania z członkostwa w UE. "Bilans korzyści i kosztów przystąpienia Polski do Unii Europejskiej" - bo tak nazywa się ów dokument - został wykonany na zalecenie Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.
Jeżeli wejdziemy do Unii Europejskiej - twierdzą ekonomiści - to zwiększą się inwestycje zagraniczne. Do roku 2014 osiągniemy 55 procent średniego PKB obecnych krajów członkowskich wspólnoty. W tzw. strefie euro znajdziemy się w 2008 przy kursie około 4 złotych za euro.
Jeżeli nie wejdziemy do Unii, to zagraniczne inwestycje trafią do innych, nowych członków Wspólnoty. Złoty straci jednorazowo około 15 procent wartości, skończy się też pomoc finansowa z Brukseli. W roku 2014 euro będzie kosztować ponad 7 złotych. Różnice między obydwoma scenariuszami pogłębiają się w dłuższej perspektywie, czyli do roku 2040.