Dotychczas około 230 tys. rolników złożyło wnioski o dopłaty bezpośrednie z UE. Jest to mniej, niż oczekiwała Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), ale Polacy zwykle składają dokumenty w ostatniej chwili - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy Agencji Iwona Musiał.
Jej zdaniem, ARiMR dołoży wszelkich starań, by pomóc rolnikom w wypełnianiu wniosków o dopłaty obszarowe, jednakże inicjatywa należy do użytkowników gruntów. Pracownicy Agencji wraz z grupą ekspertów mogą pomóc grupie rolników, ale nie mogą zjawić się na każde wezwanie pojedynczego rolnika. Wnioski należy składać do 15 czerwca.
Iwona Musiał zaznaczyła, że do piątku rolnicy złożyli 1 mln 415 tys. wniosków o wpis do ewidencji gospodarstw, od czego uwarunkowane jest staranie się o dopłaty bezpośrednie, natomiast wniosków o dopłaty wpłynęło niespełna 230 tys.
Iwona Musiał wyjaśniła, że wypełnienie wniosku o dopłaty jest trudniejsze, gdyż wymaga dokładnego zmierzenia gruntów rolnych, co dla wielu rolników jest trudne, a popełnienie błędu grozi karą. Są jednak możliwości skorygowania wniosków, w czym będą pomagać pracownicy Agencji.