Przygotowania do czerwcowego referendum w sprawie wejścia Polski do UE już trwają – poinformował w piątek PAP sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej Kazimierz Czaplicki.
Referendum akcesyjne ma być przeprowadzone na mocy ustawy o referendum ogólnokrajowym, która czeka jeszcze na podpis prezydenta. Aleksander Kwaśniewski ma czas na jej podpisanie do 7 kwietnia. Referendum akcesyjne odbędzie się najpewniej 8 czerwca.
Czaplicki ocenił, że największym wyzwaniem dla PKW będzie zabezpieczenie lokali wyborczych w nocy pomiędzy pierwszym a drugim dniem głosowania – jeśli referendum będzie trwało dwa dni.
Będzie to jedna z najtrudniejszych operacji, jaka kiedykolowiek była organizowana w głosowaniach powszechnych w kraju. Nie mamy tu żadnych doświadczeń. Nigdy dotąd taka sytuacja nie miała miejsca – zaznaczył.
Czaplicki przypomniał, że rozwiązania techniczne dotyczące zabezpieczenia lokali wyborczych wynikają z ustawy. Komisja obwodowa po zakończeniu głosowania w pierwszym dniu musi zabezpieczyć karty do głosowania, spis osób uprawnionych do głosowania, urnę wyborczą, zamknąć i opieczętować lokal – powiedział. Nadal jednak pewną niewiadomą jest kwestia, jak zabezpieczyć lokal przed nieuprawnionym wejściem w czasie tej (nocnej) przerwy. Wydaje nam się, że tu niezbędne będą współdziałania wójtów i burmistrzów głównie z policją – dodał.
Zapowiedział że, PKW prawdopodobnie poleci komisjom obwodowym, aby wyznaczyły osoby, które w ciągu nocy wybiorą się dwa lub trzy razy do lokalu wyborczego.
O tym, czy referendum będzie trwało jeden czy dwa dni zadecyduje organ, który je zarządzi, czyli Sejm lub prezydent za zgodą Senatu.
Czaplicki poinformował, że PKW podjęła już pierwsze czynności przygotowawcze do referendum. Zaznaczył jednak, że przed podpisaniem ustawy przez prezydenta Komisja nie może przyjąć żadnej uchwały w sprawie referendum. Na razie więc PKW przygotowuje wnioski do poszczególnych ministerstw o jak najszybsze wydanie odpowiednich aktów wykonawczych do ustawy.
W zeszłym tygodniu PKW skierowała list do premiera Leszka Millera z wykazem wszystkich aktów prawnych, które muszą być wydane przed referendum.
PKW przygotowuje obecnie preliminarz wyborczy czyli zestawienie planowanych wydatków. W najbliższym czasie odbędzie się narada PKW z komisarzami wyborczymi i dyrektorami delegatur, poświęcona referendum.
Tak jak podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych, w czerwcu nasze głosy będą liczone przy pomocy komputerów. Podczas ostatnich wyborów nie obyło się bez problemów.
Na skutek niekompatybilności systemów informatycznych w centralnej bazie danych PKW i w terytorialnych komisjach wyborczych nastąpiło opóźnienie w podaniu wyników.
Głównym wykonawcą systemu informatycznego obsługującego wybory samorządowe była firma Prokom Software, która wykonała system centralnej bazy danych; program dla terytorialnych komisji wyborczych opracowała firma Pixel.
Jak powiedział Czaplicki, na obsługę informatyczną referendum został już rozpisany nowy przetarg, a oferty zostaną otwarte w ciągu kilku dni.