Tarnów: gospodarstwo seminaryjne już po raz drugi wystąpiło o dopłaty unijne
16 maja 2005
Już po raz drugi Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie wystąpiło o unijne dopłaty do swojego gospodarstwa w Błoniu. Na ziemi o powierzchni ponad stu hektarów uprawiane jest zboże i hodowana trzoda chlewna. Produkty w większości zaspokajają potrzeby tarnowskiego seminarium, uważanego za największe w Europie.
Gospodarstwo seminaryjne jest położone 10 km od Tarnowa. Na kilkudziesięciu hektarach pola uprawia się zboże, kukurydzę i warzywa oraz hoduje trzodę chlewną. Na miejscu jest ubojnia i masarnia, dzięki czemu mięso i wędliny z Błonia od razu trafiają na seminaryjny stół w Tarnowie. Ks. Janusz Majda, dyrektor administracyjny tarnowskiego seminarium powiedział, że gospodarstwo zaspokaja ok. 90 proc. potrzeb uczelni. Podkreślił, że każdego dnia trzeba wyżywić 250 kleryków, księży profesorów i innych pracowników seminarium.
Unijne dopłaty sprzed roku pozwoliły w części zaspokoić potrzeby związane z modernizacją sprzętu rolniczego, zakupem nawozów i paszy dla bydła. W przyszłości, dzięki dopłatom z UE, gospodarstwo seminaryjne w Błoniu chce się rozwijać, a może nawet wejść na rynek ze swoimi produktami. Ks. Majda uważa, że bez środków z Unii Europejskiej, przekazywanych w ciągu kilku najbliższych lat, niemożliwa będzie modernizacja budynków i narzędzi do produkcji, przetwórstwo na większą skalę czy promocja rolnictwa ekologicznego. Obecnie w gospodarstwie w Błoniu jest wdrażany system kontroli jakości HARCAP oraz obowiązują standardy unijne dotyczące higieny i produkcji.
Tarnowskie seminarium jest największe w Polsce i Europie. W obecnym roku akademickim w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie odbywa studia i formację do kapłaństwa ok. 250 alumnów. W 1993 r. konieczna stała się rozbudowa uczelni. Stary budynek liczący wówczas 162 lata nie był już w stanie pomieścić ciągle rosnącej liczby kleryków.
Do tej pory oddano do użytku m.in. sześciokondygnacyjny Dom Alumna, czyli drugi gmach tarnowskiego seminarium. Warunki lokalowe bardzo się poprawiły. Alumni mieszkają w dwuosobowych pokojach. Wcześniej w jednym pokoju w starym budynku musiało się zmieścić 10, a nawet 14 kleryków. Klerycy modlą się też już w nowej kaplicy, która jest w stanie pomieścić ponad 300 osób. W budowie jest jeszcze aula wykładowa oraz kompleks gastronomiczny.