Uczniowie z 377 gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z województwa podlaskiego brali w piątek udział w szkolnym referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Głosowało ponad 65 tys. młodych ludzi.
Uczniowie odpowiadali główne na pytanie: Czy popierasz wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, na które można było odpowiedzieć: tak, nie lub nie mam zdania.
Organizatorzy chcieli dodatkowo ocenić, jaki procent uczestników szkolnego referendum to potencjalni uczestnicy prawdziwego referendum europejskim, dlatego głosującej młodzieży postawiono pytanie: Czy ukończyłeś 18 rok życia.
Formuła referendum jest dowolna, szkoły same decydował o czasie, miejscu, formie głosowania.
Organizatorzy referendum twierdzą, że chcą dać młodym ludziom możliwość wypowiedzenia się w sprawie Unii. Chcemy też pokazać osobom zajmującym się promocją UE, gdzie jest jeszcze i co do zrobienia – wyjaśnił Radosław Hancewicz z "Gazety Wyborczej" w Białymstoku, która była organizatorem referendum. Przy okazji referendum przez cały tydzień w szkołach odbywały się specjalne lekcje lub spotkania, na których informowano uczniów o UE.