Oto spełniają się marzenia wielu pokoleń Polaków - podkreślił prezydent Aleksander Kwaśniewski, ratyfikując w środę 23 lipca Traktat Akcesyjny. Zaznaczył przy tym, że czas pozostający do akcesji nie może być biernym oczekiwaniem.
Radując się, nie możemy zapomnieć o wyzwaniach - powiedział prezydent. Wśród najważniejszych zadań wymienił przygotowanie sprawnego systemu umożliwiającego korzystanie przez rolników z dopłat, przygotowanie samorządów do wykorzystywania pomocy unijnej, a także dostosowanie prawa polskiego do wspólnotowego.
Zdaniem prezydenta, szczególnym zadaniem może być też zaproponowanie wizji wschodniego wymiaru polityki UE. Jak zaznaczył, potrzebna jest też debata nad granicami poszerzenia Unii w przyszłości.
Członkostwo w UE będzie źródłem polskiej satysfakcji - podkreślił Kwaśniewski. Polska jest gotowa uczynić wszystko, aby dzięki naszej obecności Europa stawała się silniejsza - zadeklarował.
Podziękował wszystkim rządom od gabinetu Tadeusza Mazowieckiego do rządu Leszka Millera, ministrom spraw zagranicznych, negocjatorom Polski z UE, a także parlamentarzystom za wysiłek włożony w kwestie związane z Unią. Ponownie podziękował również obywatelom, którzy wzięli udział w referendum unijnym, upoważniając go tym samym do ratyfikacji Traktatu.
Prezydent podkreślił, że Traktat ma ogromne znaczenie, bo reguluje rozszerzenie UE i zawiera przepisy definiujące polskie miejsce w rozszerzonej Unii. Od znajomości zapisów i umiejętności ich zastosowania będzie zależała jakość naszego członkostwa - zaznaczył.
Na zakończenie uroczystości orkiestra wojskowa odegrała hymn unijny, Odę do Radości.