Nie wolno winić Unii za obecny trudny stan światowych negocjacji handlowych - to nie UE ma klucz do następnego kroku postępu - stwierdził komisarz Peter Mandelson na spotkaniu w Berlinie. - Nie akceptuję sytuacji, w której Europę oskarża się o blokowanie rundy z Dauhy, podczas gdy inni postępują z negocjacjami jak z zakładnikami, zgłaszając postulaty nie do realizacji albo puste oferty - dodał w rozgłośni BBC.
Amerykanom wytknął pustą retorykę w sferze rolnej. Minister rolnictwa Austrii Josef Pröll uważa, że to nie Unia powinna zmienić stanowisko w negocjacjach WTO, a raczej jej partnerzy i to znacznie, zwłaszcza w sferze usług.