Według danych niemieckiego Ministerstwa Rolnictwa, około 40-45% zbioru zbóż w 2008 r. nadal pozostaje w gospodarstwach rolnych, lub w małych firmach skupujących zboże.
Sytuacja ta jest dość niezwykła gdyż zazwyczaj gros ziarna jest sprzedawana bezpośrednio po zbiorach. Jednak do końca poprzedniego roku niemieccy rolnicy wstrzymywali się ze sprzedażą w nadziei na wzrost cen. Niestety oczekiwanego wzrostu cen nie było, natomiast utrwala się tendencja spadkowa. Mniejszy jest też popyt a młynarze i producenci pasz zza Odry limitują zakupy z uwagi na mgliste perspektywy ekonomiczne.
Według ocen fachowców, może to doprowadzić do zwiększenia zapasów końcowych ziarn w całej Unii. Niemcy są na drugim miejscu wśród producentów zboża w Unii po Francji.