Przysłowie, że wspólnymi siłami można osiągnąć wiele, jest znane od wieków. Teraz sięgnęły po nie władze Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Zaapelowały one do wszystkich ugrupowań politycznych, związków zawodowych i organizacji rolniczych o zawiązanie koalicji w sprawie negocjacji z UE. Zaproponowały im też spotkanie, które miałoby odbyć się w Sejmie.
Jak powiedział Jarosław Kalinowski, unijne propozycje bez przekonującej argumentacji i wprowadzenia nowych zasad wsparcia polskiego rolnictwa i jego otoczenia są jawnym naruszeniem idei wspólnoty europejskiej. Powtórzył również to, o czym już wcześniej mówił, że Komisja Europejska stawiając tak niekorzystne propozycje może skazać proces integracji na fiasko, podrywając zaufanie polskich rolników i mieszkańców wsi do integracji w obliczu zbliżającego się referendum.
Rada Naczelna oceniła też przyjęty niedawno przez rząd program społeczno-gospodarczy, jak również opowiedziała się za tworzeniem w wyborach samorządowych szerokiego porozumienia wokół PSL. Szef klubu parlamentarnego ludowców Zbigniew Kuźmiak powiedział, że choć obecnie PSL nie ma określonego koalicjanta, jednak zapraszają różne ugrupowania, które mają program zbliżony do programu PSL. Naturalnym koalicjantem jego zadaniem jest Samoobrona.