Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

"Prima" podpadła urzędnikom w Brukseli

8 września 2003

Komisja Europejska do Spraw Ochrony Środowiska może doprowadzić do zamknięcia wielkich ferm hodowlanych świń, jeśli te do końca tego roku nie dostosują się do wymogów prawa unijnego.

Groźba ta dotyczy również obiektów czaplineckiej firmy "Prima”, działającej w powiatach szczecineckim, świdwińskim, łobeskim i stargardzkim. 

Potężne zakłady bezściółkowego tuczu świń amerykańskiego koncernu "Smithfield Foods” (w skład którego wchodzi "Prima”) budzą niepokój działaczy ochrony środowiska i sprzeciw mieszkańców terenów, na których je zlokalizowano. 

Ze względu na bliski termin przystąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej sprawa wywołała również zainteresowanie w Brukseli. Interweniowała w tej sprawie europarlamentarzystka Anne Isler Beguin. W odpowiedzi na jej list komisarz ochrony środowiska UE Margot Wallstrom zapowiedział, że Unia zastosuje sankcje wobec tych zakładów, które nie dostosują się do wymogów. 

Działająca od dwóch lat na Pojezierzu Drawskim "Prima” wzbudza olbrzymie emocje. Zdaniem mieszkańców okolic, gdzie zlokalizowała tuczarnie, powoli i systematycznie zabija środowisko naturalne. 

Mimo że inwestuje olbrzymie pieniądze, nie tworzy nowych miejsc pracy. Za to wszyscy skazani jesteśmy na wdychanie potwornego smrodu świńskiej gnojowicy – oskarżają rolnicy. 

Tylko w zeszłym roku "Prima” otworzyła kilkanaście wielkich, przemysłowych ferm świń. Spółka, oprócz popegeerowskich chlewni, wykupuje też obory, stajnie, królikarnie i owczarnie. W imponującym tempie adaptuje je na przemysłowe fermy. Po 2-3 miesiącach budynki wypełnia dziesiątkami tysięcy świń, hodowanymi metodą bezściółkową. Powstające przy tym ogromne ilości gnojowicy są rozlewane na okoliczne pola, a zimą gromadzone w specjalnych zbiornikach, tzw. "lagunach”. 

Przebywający niedawno w Polsce amerykański prawnik, obrońca środowiska i zwierząt Robert Kennedy jr przekonywał naszych polityków, że firma "Smithfield Foods” może doprowadzić do bankructwa polskich rolników. Według Kennedy'ego koncern jest największym trucicielem środowiska w Stanach Zjednoczonych. 

Wielkie świńskie fermy nie dbają tam o odpowiednie odprowadzanie odchodów i ścieków, doprowadzając do całkowitego spustoszenia ekosystemu.

POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę